No i dotarliśmy w końcu na Krym. Taką oto drogą tniemy na wybrzeże Morza Czarnego. |
Czarne Morze zdobyte !. |
Dalej już wzdłuż "brzegu" tniemy od wschodu na zachód. |
To ponoć jakaś bardzo ważna skała. Jest to miejsce, w którym spada rocznie najmniej deszu po Sacharze. |
Dwa największe staruszki, najmłodsze duchem wykąpały się w Morzy Carnym. Woda była raczej lodowata i jak mówił miejscowy poniżej 10 stopni. Fakt, jak wpadłem w głąb to mi się zmniejszyły nie tylko płuca. |
Ot taki tam kawałem wybrzeża - zupełnie jak nad morzem śródziemnym. |
Varadero na Krymie. |
Odbudowane ruiny zamku poweneckiego w Sudaku, |